sobota, 29 sierpnia 2015

Miting Ogólnopolski w Toruniu 29.08.2015

Ostatni weekend wakacji 2015 zawodnicy KM Aktywni Sochaczew postanowili spędzić na sportowo. Naszym celem stało się piękne miasto smacznych pierników - Toruń. 
Na tartanie tamtejszego MOSiR-u trójka Aktywnych zmagała się z trudnym dystansem 400 metrów.

 Aktywni: Mikołaj Wosiński, Julia Wosińska i Emanuel Zimny - po starcie.


piątek, 28 sierpnia 2015

Jak Emek stał się ultrasem (biegowym) xd

Mile zaskoczył mnie telefon od Roberta Zakrzewskiego z portalu www.festiwalbiegowy.pl. Redaktor wypatrzył w Internecie fakt moich startów w biegu na 100 kilometrów w Krynicy....poprosił o wspomnienia z pierwszego biegu. Fajnie i miło jak ktoś interesuje się taką amatorszczyzną jak moja.

Po pierwszych 100 km w 2010r

Legia - Zoria emocje do końca spotkania

Kibicowanie, zabawa i Legia Warszawa...Kolejny mecz na Legii w bólach ale udało się 3:2 i do przodu...awans do Ligi Europejskiej. (słaba jakość filmu bo i kamera nie ta co potrzeba ale ciekawe fragmenty złapane).

Z córką

wtorek, 25 sierpnia 2015

400 metrów - dystans który wciąga na zawsze :)

400 metrów - magiczny dystans jednego okrążenia. Najdłuższy z dystansów sprinterskich. Wymaga szybkości, bardzo dobrej wytrzymałości szybkościowej, odporności na ból, biegania równym tempem i rozkładania sił na maksymalnych obrotach...i po prostu mocnej głowy.
To co dzieje się podczas biegu i tuż po nim jest nie do opisania...to trzeba przeżyć.
Pewnie właśnie to sprawia że mając w nogach już w zasadzie biegi na dystansach od 60 metrów do 100 kilometrów od stycznia 2016, na stałe jako weteran lekkiej atletyki wracam właśnie do tego dystansu.
A jak się do czegoś wraca to odkrywa się wszystko na nowo. Poniżej linki do ciekawych filmów z zawodnikami na 400  m.
Ja przed Biegiem

niedziela, 23 sierpnia 2015

X Jubileuszowe Biegi w Sobocie k.Bielaw

22 sierpnia w Sobocie koło Bielaw rozegrano X Jubileuszowe Biegi Trzeźwości. W Sobockim parku renesansowym (dawnej rezydencji rodu Zawiszów) - bardzo dobrze przygotowanym do rozgrywania zawodów biegowych - KM Aktywni Sochaczew reprezentowany był przez Julię Wosińską, Weronikę Lewandowską, Mikołaja Wosińskiego, Kacpra Zatorskiego i Emanuela Zimnego. 

Sochaczewska ekipa KM Aktywni Sochaczew

piątek, 14 sierpnia 2015

Powrót na stadion

Wielkimi krokami zbliża się Iron Run w Krynicy rozgrywany w ramach 6 PZU Festiwalu Biegowego.
Do tej pory w tym uroczym górskim miasteczku biegałem z różnym - zazwyczaj dobrym szczęściem - tylko 100 km w biegu 7 Dolin. Teraz porywam się na 3 dni ciężkiego biegania. Zabawę zacznę w piątek 11 września: Krynicką Milą, potem 15 km i Bieg Nocny na dystansie 5 km. 12 września: ultramaraton - 64 km i minimaraton. 13 września: maraton, Bieg na Jaworzynę ok 3 km tylko pod gorę, Bieg na 1 km.
To póki co moja ostatnia przygoda z długimi biegami.


poniedziałek, 10 sierpnia 2015

Giewont

W ramach przygotowań do Iron Runa w Krynicy wykonałem ekstremalny wypad w góry. Ekstremalny - bo mało snu, dużo łażenia, upał i podróże PKS-em. Ale w sumie było git.
Tak w skrócie: piętek na noc wyjazd - sobota rano Zakopane i atak na Giewont - sobota wieczór wyjazd z Zakopca, niedziela rano odsypianie w domu.
Było po prostu super. Wyjazd dobrze wpłyną na moją odporność na Krynickie wyzwanie w tym roku.


piątek, 7 sierpnia 2015

Legia Warszawa - FK Kukesi

6 sierpnia bardzo miło było być przy Łazienkowskiej 3 i wspierać Warszawską Legię w drodze do Ligi Europejskiej.
Legia oczywiście wygrała 1:0 po bramce Michała Kucharczyka.
Doping na trybunach jak zawsze niezapomniane wrażenia.

Poniżej fotka Żylety na ok godzinę przed meczem, a pod nią film z dopingiem w trakcie ;)




czwartek, 6 sierpnia 2015

Górskie widoki - Karkonosze 2015

1 i 2 sierpnia w Szklarskiej Porębie oraz leżących w pobliżu niej szlakach turystycznych odbyły się dwa biegi Ultramaraton Karkonoski (45  km) i Półmaraton Karkonoski (21 km). Rywalizacja sportowa i widoki nie zapomniane. Poniżej kilka filmików z ultra oraz półmaratońskiej trasy.


wtorek, 4 sierpnia 2015

PZU Półmaraton Karkonoski 2015

We wszystkich kalendarzach biegowych, na początku sierpnia imprezą nr 1 jest Maraton Karkonoski. 
W imprezie tej brałem udział już dwa razy i zawsze miło wspominam bieg ze Szrenicy na Śnieżkę i z powrotem.
W 2015 roku ze względu na przygotowania do Iron Runa w Krynicy postanowiłem nie forsować się w maratonie (w zasadzie to ultra maratonie). Wystartowałem w biegu o połowę krótszym. 
Trasa półmaratonu wiodła: Dolną stacją wyciągu na Szrenicę (Szklarska Poręba) – nartostradą Lolobrigida, dalej na Schronisko pod Łabskim Szczytem – Śnieżne Kotły – Mokrą Przełęcz - czerwony szlak w kierunku Szrenicy – Hala Szrenicka – droga transportowa – (nawrót) – Hala Szrenicka - Mokra Przełęcz - Mokra Droga –Schronisko pod Łabskim Szczytem – nartostrada Lolobrygida -  Dolna stacja wyciągu na Szrenicę (Szklarska Poręba). 
Trasa jak na chłopaka z nizin bardzo wymagająca zwłaszcza podbiegi. 
Za to widoki nie do zapomnienia - popatrzcie sami na zdjęcia z mojej 2 dniowej wyprawy i zwiedzania okolic Szklarskiej Poręby. (zdjęcia poniżej tekstu).
Wynik sportowy jak najbardziej mnie zadowala - choć wiem i czuje że mogło być lepiej.
W gronie 351 zawodników którzy ukończyli, dobiegłem na 58 pozycji. Czas 2.03.41 dał mi 27 miejsce w kategorii M30. 
Wygrał Kratchovic Milos z Czech z wynikiem 1.29.53.