W imprezie tej brałem udział już dwa razy i zawsze miło wspominam bieg ze Szrenicy na Śnieżkę i z powrotem.
W 2015 roku ze względu na przygotowania do Iron Runa w Krynicy postanowiłem nie forsować się w maratonie (w zasadzie to ultra maratonie). Wystartowałem w biegu o połowę krótszym.
Trasa półmaratonu wiodła: Dolną stacją wyciągu na Szrenicę (Szklarska Poręba) – nartostradą Lolobrigida, dalej na Schronisko pod Łabskim Szczytem – Śnieżne Kotły – Mokrą Przełęcz - czerwony szlak w kierunku Szrenicy – Hala Szrenicka – droga transportowa – (nawrót) – Hala Szrenicka - Mokra Przełęcz - Mokra Droga –Schronisko pod Łabskim Szczytem – nartostrada Lolobrygida - Dolna stacja wyciągu na Szrenicę (Szklarska Poręba).
Trasa jak na chłopaka z nizin bardzo wymagająca zwłaszcza podbiegi.
Za to widoki nie do zapomnienia - popatrzcie sami na zdjęcia z mojej 2 dniowej wyprawy i zwiedzania okolic Szklarskiej Poręby. (zdjęcia poniżej tekstu).
Wynik sportowy jak najbardziej mnie zadowala - choć wiem i czuje że mogło być lepiej.
W gronie 351 zawodników którzy ukończyli, dobiegłem na 58 pozycji. Czas 2.03.41 dał mi 27 miejsce w kategorii M30.
Wygrał Kratchovic Milos z Czech z wynikiem 1.29.53.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz